Olej z wiesiołka, pozyskiwany z nasion rośliny Oenothera biennis, od lat cieszy się uznaniem wśród kobiet poszukujących naturalnych metod łagodzenia typowo kobiecych dolegliwości. Bogactwo kwasu gamma-linolenowego (GLA) i innych nienasyconych kwasów tłuszczowych sprawia, że może on wspierać organizm w walce z PMS, bolesnymi miesiączkami, trądzikiem hormonalnym czy suchością skóry. Jednak czy rzeczywiście działa? Odpowiedź brzmi: tak, ale z pewnymi zastrzeżeniami – jego skuteczność zależy od indywidualnych potrzeb organizmu i regularności stosowania.
Co to jest olej z wiesiołka i jakie ma właściwości?
Wiesiołek dwuletni, często nazywany „nocną świecą” ze względu na kwiaty otwierające się o zmierzchu, kryje w swoich nasionach prawdziwe bogactwo składników aktywnych. Olej tłoczony na zimno to przede wszystkim źródło:
- kwasu gamma-linolenowego (GLA) – należącego do grupy omega-6, o silnym działaniu przeciwzapalnym,
- kwasu linolowego (LA) – wspierającego barierę hydrolipidową skóry,
- fitosteroli – łagodzących podrażnienia i stymulujących regenerację,
- witaminy E – naturalnego antyoksydantu spowalniającego procesy starzenia.
Dzięki temu wykazuje działanie:
| Obszar działania | Korzyści |
|---|---|
| Hormony | Może łagodzić objawy PMS i wspierać równowagę hormonalną. |
| Skóra | Nawilża, redukuje stany zapalne (np. trądzik różowaty). |
| Układ rozrodczy | Bywa stosowany przy nieregularnych cyklach i suchości pochwy. |
Najczęstsze kobiece dolegliwości, przy których może pomóc olej z wiesiołka
1. Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS)
Wahania hormonów przed miesiączką potrafią dać się we znaki – huśtawki nastrojów, bolesność piersi, wzdęcia. Badania sugerują, że GLA zawarty w oleju z wiesiołka może zmniejszać nasilenie objawów PMS, szczególnie drażliwości i obrzęków. Zaleca się przyjmowanie ok. 500-1000 mg dziennie od 10. dnia cyklu do rozpoczęcia menstruacji.
2. Bolesne miesiączki
Jeśli skurcze macicy są na tyle silne, że sięgasz po leki przeciwbólowe, warto wypróbować wiesiołek. Jego działanie rozkurczowe i przeciwzapalne może zmniejszyć produkcję prostaglandyn odpowiedzialnych za ból. W tym przypadku sprawdza się zarówno suplementacja doustna, jak i delikatne masaże podbrzusza mieszanką oleju z wiesiołka z kilkoma kroplami lawendy.
3. Trądzik hormonalny i suchość skóry
Przed okresem na brodzie lub żuchwie wyskakują czerwone, bolesne zmiany? To efekt androgenów. Wiesiołek reguluje pracę gruczołów łojowych, a stosowany zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie (np. jako dodatek do kremu), przywraca skórze równowagę. Przy cerze dojrzałej lub suchej jego nawilżające właściwości zapobiegają utracie wody przez naskórek.
4. Wahania nastroju w okresie menopauzy
Gdy poziom estrogenów spada, wiele kobiet doświadcza uderzeń gorąca, suchości pochwy czy rozdrażnienia. Choć olej z wiesiołka nie zastąpi HTZ, może łagodzić niektóre objawy dzięki wpływowi na produkcję prostaglandyn. Warto łączyć go z olejem lnianym (bogatym w omega-3) dla lepszego efektu.
Jak stosować olej z wiesiołka? Praktyczne porady
Aby w pełni wykorzystać potencjał wiesiołka, warto wiedzieć, jak go dawkować i na co zwrócić uwagę przy zakupie.
Dawkowanie:
- W kapsułkach: 500-3000 mg dziennie (w zależności od potrzeby), najlepiej podczas posiłku zawierającego tłuszcze dla lepszego wchłaniania.
- W postaci płynnej: 1 łyżeczka (ok. 5 ml) dziennie – można dodawać do sałatek lub smoothie (nie nadaje się do smażenia!).
Na co uważać?
- Olej musi być tłoczony na zimno i przechowywany w ciemnej butelce – wystawiony na światło i wysoką temperaturę szybko jełczeje.
- Przeciwwskazania: zaburzenia krzepnięcia krwi, epilepsja, schizofrenia (może wchodzić w interakcje z lekami).
- Efekty widoczne są zwykle po 4-12 tygodniach regularnego stosowania.
Moje doświadczenia i podsumowanie
Testowałam olej z wiesiołka zarówno w kapsułkach, jak i w formie płynnej – u mnie sprawdził się szczególnie przy napięciu piersi przed miesiączką i drobnych wypryskach. Ważne, aby nie traktować go jako cudownego panaceum, ale jako element holistycznej pielęgnacji zdrowia. Jeśli zmagasz się z którymś z wymienionych problemów, warto dać mu szansę, oczywiście po konsultacji z lekarzem w przypadku poważniejszych schorzeń.
Pamiętaj, że każda z nas jest inna – to, co pomaga jednej kobiecie, niekoniecznie zadziała u drugiej. Słuchaj swojego ciała i dobieraj metody, które realnie poprawiają twoje samopoczucie!
Related Articles:
Jestem pasjonatką kobiecego świata, mody i urody. Na moim blogu dzielę się sprawdzonymi poradami, trendami i inspiracjami, które pomagają kobietom czuć się pięknie i pewnie każdego dnia. Uwielbiam testować kosmetyki, odkrywać sekrety pielęgnacji i inspirować do dbania o siebie w harmonii z własnym stylem i potrzebami. 💖
